Filmy robot, strach

Kilkuosobowa ekipa telewizyjna przyjeżdża na jedną z tropikalnych wysp, by nakręcić reportaż o stworzonych w tamtejszej fabryce robotach. W trakcie zdjęć jedna z maszyn zabija człowieka i ucieka z miejsca zdarzenia. Jak się okazuje jest to dopiero początek, gdyż z czasem inne roboty również się buntują i zaczynają polować na ludzi.

W jednym z miast tajemniczy wirus przemienia ludzi w krwiożercze zombie. Jakiś czas później do odizolowanej metropolii przedostaje się Max Gatling i jego ekipa komandosów. W zamian za bajońską nagrodę muszą wyciągną stamtąd córkę bogatego przedsiębiorcy, co wcale nie jest takie proste.

Na Ziemię dociera kosmiczny potwór mogący stać się niewidzialny i przybrać formę organizmów z jakimi się zetknął. Gdy bestia zabija kolejnych ludzi, w okolicy pojawia się kosmitka chcąca go zniszczyć. Połączywszy siły z ocalałymi wczasowiczami Ava wyrusza na poszukiwania uszkodzonego robota, mającego broń mogąca zniszczyć potwora.

Auton po raz trzeci próbuje dokonać inwazji na Ziemię, ale tym razem wszystko odbywa się na znacznie większą skalę. Gdy Palmer, Sal i Ramsay przedzierają się przez opanowane przez roboty miasto, uwięziony Lockwood robi wszystko by obcy nie opanowali jego umysłu i nie rozpoczęli przebudzenia.

Okrzyknięty księciem horroru reżyser, Vincent Omen, mieszka wraz z żoną i nastoletnią córką w willi na odludziu. Pewnej nocy ktoś zaczyna im płatać nieprzyjemne żarty, rodem z filmów, jakie nakręcił. Wkrótce okazuje się, że za wszystkim stoi dawny scenarzysta i wyrzucony aktor, chcący się zemścić na Vincencie.

Tori Tooms ma prosty plan na święta: zamknąć sklep z winylami i wyskoczyć na randkę z nowo poznanym gościem. Jednak gdy w sąsiednim lokalu budzi się do życia mechaniczny Św. Mikołaj, który zamiast prezentów rozdaje ciosy siekierą, Tori i jej znajomi będą musieli zrobić wszystko, żeby przeżyć. To będzie cicha noc... ścięta noc...

Zawierająca eksperymentalne nanoboty sonda, rozbija się na terenie ZOO, a mikroskopijne maszyny przenikają do ciała krokodyla. Przeistaczające się w maszynę zwierzę wymyka się spod kontroli i sieje spustoszenie w okolicy.

Uważający naszą rasę za szkodniki obcy, wysyłają na Ziemię hordy gadzich potworów, z którymi walczy eksperymentalny robot i jego przypadkowy pomocnik.

Ekscytujący jest już sam tytuł: Adrenalina – tajemniczy hormon ludzki produkowany przez gruczoł rdzeniowo-nerkowy zwany „hormonem nagłości” reguluje skurcze mięśni gładkich, wpływając także na intensywność emocji i reakcji agresywnych. Może dodać skrzydeł owładniętym strachem, dać nadludzką siłę walczącym o życie. Ten oryginalny i niezwykły film to rodzaj "adrenaliny współczesności, adrenaliny kina", współczesnych lęków, okrucieństwa, horroru. Adrenaline, le films – nieprzetłumaczalny, świadomy błąd językowy wskazujący na jeden film w liczbie mnogiej. Podczas niespełna 80-minutowej projekcji przez ekran przewija się 12 krótkich makabresek spiętych motywem nerwowo przesuwającej się kolejki ślepców. Te trzynaście niesamowitych pomysłów, zdominowanych przez czarny humor i parodię, to rezultat dwóch lat (1987-89) pracy siedmiu młodych reżyserów francuskich zaproszonych do wspólnej zabawy przez Yanna Piquera – twórcę realizującego od lat dziesięciu niesamowite krótkometrażówki.

Amerykański żołnierz i lekarka próbują zaleźć schronienie podczas inwazji obcych.